Historia SKKT "Dreptusie"

skkt logo

Od pierwszego roku powstania giżyckiego liceum szeroko propagowane były w nim różne formy pracy pozalekcyjnej uczniów. Do roku 1962/63 nie było w szkole odrębnej organizacji młodzieżowej zajmującej się czynnie krajoznawstwem i turystyką aż do momentu, gdy w roku 1963 pracę w giżyckim liceum rozpoczął mgr Tadeusz Niedźwiecki, polonista, człowiek z pasją, wierzący w ogromny, niewyczerpalny potencjał drzemiący w młodzieży. Od zawsze kochający turystykę - zwłaszcza górską, którą poznawał jako student Uniwersytetu Warszawskiego.

W roku 1964 po uzyskaniu zgody dyrektora LO wydanej po zasięgnięciu opinii Rady Pedagogicznej i zespołu wychowawczego założył w szkole własne koło. Początki działalności koła były bardzo trudne z powodu braku odpowiedniego zaplecza oraz sprzętu, ale już na pierwszy Rajd Świętokrzyski znalazło się mnóstwo chętnych. Pierwsze spotkania nowego koła odbywały się w pracowni polonistycznej opiekuna. Członków zapoznano z zasadami i regulaminem SKKT oraz statutem PTTK. Szkolne Koło Krajoznawczo - Turystyczne przy I Liceum Ogólnokształcącym im. Wojciecha Kętrzyńskiego rozpoczęło trwającą już nieprzerwanie 38-my rok działalność.

Jedną z pierwszych imprez był obóz wędrowny zorganizowany na przełomie lipca i sierpnia 1966 roku. Trwał on 14 dni, uczestniczyło w nim 30 osób i 3 opiekunów. Trasa biegła z Beskidu Żywieckiego do Beskidu Śląskiego, w drodze powrotnej zwiedzano Kraków, Nową Hutę i Warszawę. W czasie obozu poznano nowe środowiska przyrodnicze, piękne beskidzkie krajobrazy, historię odwiedzanych miejscowości, zabytki i przeszłość danego regionu. Były również elementy wychowania politechnicznego, a więc zwiedzanie zakładów pracy m.in. kombinatu metalurgicznego Nowej Huty. Zakładów cukierniczych w Cieszynie, a także zapory w Tresnej. Obóz to jednak nie tylko zwiedzanie kraju i gromadzenie informacji, uczestnicy znaleźli też czas na śpiew i wspólne ogniska.

Giżyckie koło organizowało również spływy kajakowe, głównie rzeką Krutynią i Sapiną, a także na trasie Jezioro Niegocin - Jezioro Dejguny już od roku 1983. Koło zajmuje się także: kącikiem krajoznawczym, konkursami, turniejami, paradnią krajoznawczą i kursami Młodzieżowych Organizatorów Turystyki. Liczba członków koła i uczestników rajdów ciągle wzrastała. W pracy zaczęli pomagać opiekunowi znajomi. Pierwszym współopiekunem "Dreptusiów" była Lidia Pacześniak, potem katecheta Jacek Skowronek. Od 1995 roku dawna absolwentka, Maria Bielińska wspomaga w pracy T. Niedźwieckiego. Dzięki niej wznowiono udział członków koła w Ogólnopolskich Rajdach Świętokrzyskich.

Rok 1994 obfitował w ciekawe wydarzenia i jubileusze. W maju odbył się XXV Jubileuszowy Rajd Wiosenny po Suwalszczyźnie. We wrześniu Koło świętowało 30-lecie swego powstania, uczczono to rajdem po Puszczy Białowieskiej.W tym czasie pisano o "Dreputusiach" często. W "Wieściach Oświatowych" ukazał się artykuł na temat nowej utworzonej sekcji kolarskiej, powstałej z inicjatywy mgr Jarosława Krajewskiego. Natomist w 1995 prasa napisała znów o Tadeuszu Niedźwieckim.

We wrześniu 1995 obchodzono 50-lecie powstanania I LO. Na wystawie prezentującej osiągnięcia szkoły zorganizowano stoisko poświęcone pracy i działalności koła. Oto w wielkim skrócie przedstawiono 38-letnią działalność koła "Dreptusie" pełną nizwykłych i niepowtarzalnych imprez. Wszystkie te działania zaowocowały poznaniem kraju i niezapomnianymi przeżyciami.

cdn ...